Przeciętne wynagrodzenie brutto we wrześniu 2008 roku wyniosło 3.171,65 zł, co oznacza, że rok do roku wzrosło o 10,9 proc., a miesiąc do miesiąca wzrosło o 0,2 proc. - podał w środę Główny Urząd Statystyczny
Czy ktoś przypuszczał, że pięć lat po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej zarobkom brutto przeciętnego Polaka będzie już bardzo niedaleko do poziomu tysiąca euro miesięcznie? Ale to już koniec bajki. W przyszłym roku, zgodnie z projektem budżetu państwa, nad którym zaczął pracować Sejm, nie ma już mowy o wzroście płac tak szybkim, jak w latach 2007-2008.
Trzydziestolatkowie robiący karierę w korporacjach budzą zazdrość. O ich zarobkach, podróżach i rozrywkach inni mogą tylko pomarzyć. Mało kto zastanawia się, jaką cenę za swoje sukcesy płacą yuppies. Jest nią, jak wynika z badań prof. Mariusza Jędrzejki, często zrujnowane życie rodzinne i niemożność funkcjonowania bez dopalaczy, w tym bez alkoholu i narkotyków.
Pracowałeś poza granicami naszego kraju? Abolicja podatkowa, która obowiązuje od 6 sierpnia pozwoli ci unormować sytuację prawną wobec państwa. Jeśli zgodnie z przepisami rozliczyłeś się z fiskusem, teraz możesz ubiegać się o zwrot nadpłaconego podatku. Gdybyś jednak nie rozliczył się z urzędem, masz szansę na umorzenie całości podatków od dochodów zza granicy.
Pracowałeś poza granicami naszego kraju? Abolicja podatkowa, która obowiązuje od 6 sierpnia pozwoli ci unormować sytuację prawną wobec państwa. Jeśli zgodnie z przepisami rozliczyłeś się z fiskusem, teraz możesz ubiegać się o zwrot nadpłaconego podatku. Gdybyś jednak nie rozliczył się z urzędem, masz szansę na umorzenie całości podatków od dochodów zza granicy.
Polskie górnictwo węgla kamiennego zatrudnia teraz 110 tys. osób. Z analiz ekspertów rynku wynika, że poziom ponad 100 tys. zatrudnionych w istniejących ok. 30 kopalniach utrzyma się jeszcze przynajmniej do 2020 r. - pisze "Rzeczpospolita".
Ekonomiści twierdzą, że inflacja w lipcu wyniosła 4,7 proc. Z kolei w sierpniu spodziewany jest wzrost nawet do 5,2 proc. Przewidywane wyhamowanie nastąpi najszybciej we wrześniu. Dziennik "Polska" alarmuje, że w tej chwili niewiele jest na rynku kont osobistych, które chroniłyby nasze oszczędności przed rosnącym poziomem inflacji.
Mamy już 12 tysięcy milionerów - donosi "Rzeczpospolita" Według szacunków gazety opartych na danych urzędów skarbowych, właśnie tyle osób w ubiegłym roku miało zarobki wyższe niż milion złotych. To o połowę więcej niż dwa lata temu - podkreśla dziennik.
Zachodnie firmy próbują zatrzymać polskich pracowników, proponując podwyżki i dodatki motywacyjne do wynagrodzeń. Próbują też ściągnąć do pracy kolejnych, organizując rekrutacje w Polsce.
Zarobki w wielu firmach na Pomorzu i na Śląsku są już wyższe niż w Warszawie. Fachowcy i specjaliści ze stolicy coraz poważniej myślą o przeprowadzce. Gdybym przeniósł się na Pomorze, dostałbym 500 zł więcej, a za wynajęcia mieszkania płaciłbym o 300 zł mniej niż w stolicy - zastanawiał się ostatnio Marcin Kostrzyński, informatyk w dużym międzynarodowym banku w Warszawie.
Warszawa na trzecim miejscu pod względem wysokości pensji. Stolicę wyprzedziły Gdańsk i Katowice. To niedobra informacja dla trójmiejskich przedsiębiorców - pisze "Rzeczpospolita".
"Rzeczpospolita" zauważa, że w związku z dwoma majowymi długimi weekendami krótszy jest czas pracy, a to wpłynie negatywnie na zarobki niektórych osób. Pracownicy zatrudnieni na akord lub według stawki godzinowej stracą część zarobków, których nikt im nie zrekompensuje.
Mimo że ostatnio szybko drożeje żywność, paliwa i prąd, Polakom żyje się coraz lepiej. Za średnią pensję możemy dziś kupić znacznie więcej dóbr konsumpcyjnych niż dziesięć lat temu. To efekt wzrostu naszych zarobków i spadku cen niektórych towarów, takich jak sprzęt RTV, AGD czy komputery.
Zarobki rosną w całym kraju, ale do Warszawy im daleko - pisze dziennik "Polska". Przeciętna płaca w stolicy jest niemal dwukrotnie wyższa niż na przykład w Łodzi, Toruniu, Bydgoszczy czy Lublinie.
Renciści będą mogli dorabiać do renty bez ograniczeń już od przyszłego roku. Obecnie jeśli dorobią zbyt wiele, grozi im utrata renty. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przygotowuje projekt ustawy, która znosi dla nich limity przychodów.
Z najnowszej National Employment Survey jednoznacznie wynika, że zarobki kobiet na Zielonej Wyspie są mniej więcej o 2 euro niższe od tych, które otrzymują mężczyźni zajmujący te same stanowiska.
Według 30 proc. Polaków głównym powodem,
który skłania do zaakceptowania pracy na czarno, są zbyt niskie
zarobki oferowane na legalnym rynku pracy - wynika z
opublikowanych w środę rezultatów Eurobarometru. 71 proc. Polaków
uważa, że na pracę na czarno najbardziej narażeni są bezrobotni.
Nie trzeba być prezydentem Warszawy, żeby
zarabiać 12 tys. zł. Porównywalne pensje dostają burmistrzowie i
wójtowie małych gmin, twierdzi "Rzeczpospolita" i podaje przykłady
uposażeń samorządowców.