Firma Bunge mierzy się z falą krytyki po tym, jak wyszło na jaw, że miała importować zboże z Ukrainy. - Nie można robić tak, że najpierw wypuszcza się na rynek produkty zupełnie legalnie, a potem nagle tych, którzy te produkty kupowali, wytyka się palcami - kontruje w programie "Newsroom" WP Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Żywności.