Brakuje owoców i młodych warzyw. Efekt? Nawet 100 zł/kg malin
Niesprzyjająca aura daje się we znaki miłośnikom nowalijek. Na rynku hurtowym w Broniszach brakuje owoców i warzyw co natychmiast przełożyło się na wyższe ceny. Za młode ziemniaki trzeba dać 10-12 zł za kilogram, za taką samą ilość malin nawet do 100 zł - pisze serwis sadyogrody.pl.
Letnie temperatury na początku wiosny w połączeniu z kwietniowymi przymrozkami dały piorunujący efekt. Rolnicy liczą straty i przyznają, że wielu z nich pogodziło się już z utratą całych plonów. Najgorzej sytuacja wygląda w sadach, ale ujemne temperatury wyrządziły szkody również w uprawach ziemniaków czy kukurydzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
1 kwietnia wielka zmiana w sklepach. Co nas czeka? "Wzrost cen podniesie inflację, ale na krótko"
W rozmowie w serwisem sadyogrody.pl Maciej Kmera, ekspert rynku Bronisze, stwierdził, że braki warzyw i owoców widać gołym okiem. Kmera wyliczał, że pojawiły się problemy z dostępnością rzodkiewki, rabarbaru, młodych ziemniaków i sałaty lodowej.
Ceny warzyw na początku maja
Efekt? Ceny poszły w górę. Młode ziemniaki kosztują w hurcie 10-12 zł za kilogram. Za cukinię trzeba zapłacić około 5-6 zł za kilogram, ceny rzodkiewek przekroczyły 2,50 zł za pęczek. Sałata lodowa to koszt 6-7 zł, a główka kapusty - około 4-5 zł. Kmera dodaje również, że handlarze nie mogą dostać kalafiorów, a importowane warzywa mają kosztować po 15 zł.
"Musimy poczekać na gruntowe masowe nasadzenia. Gdy zaczną plonować podaż będzie większa. Na razie jest moment zawahania" – powiedział ekspert branżowemu serwisowi.
Podobne problemy pojawiają się w przypadku owoców. Pierwsze maliny z upraw szklarniowych kosztują nawet 100 zł za kilogram.
Rolnicy czekają na kolejną falę przymrozków
Na domiar złego problemy z pogodą jeszcze się nie zakończyły. W środę i czwartek na północnym wschodzie kraju temperatura może spaść poniżej zera. Bartłomiej Milczarek ze Stowarzyszenia Polskich Plantatorów Borówki. Plantator powiedział nam, że w momencie, gdy nad Polskę nadciąga kolejna fala przymrozków, kwiaty są w pełni kwitnienia, a młode owoce są szczególnie narażone na spadki temperatur.
Sadownicy podkreślają, że w większości wypadków straty będą niepowetowane. Poza niektórymi, niezbyt często występującymi w Polsce odmianami truskawek, reszta owoców owocuje tylko raz w roku.